Zmiany totalnie mnie rozstrajają. Tak było 1,5 roku temu, kiedy zaczęłam przygodę w całodobówce i tak jest teraz półtora roku później, kiedy tę przygodę kończę. Jestem tak samo przerażona, jak wtedy. Dobrze, że tak jak wtedy i teraz jest przy mnie On i tę moją panikę jest w stanie poskromić.