Większość zwierząt z wrodzonym shuntem jest zdecydowanie mniejsza od swoich rówieśników i... smutniejsza. Wiecie, ja jestem tym dogtorem, który dostaje kociokwiku na widok szczeniaczka w poczekalni i pędzi do każdego małego pyrtka, żeby tarzać się z nim po podłodze. Profesjonalizmu nie ma w tym za grosz.
-
-
Babesia canis podstępny morderca już na Śląsku
Na podstawie objawów klinicznych wysnułam podejrzenie zarażenia Babesia canis. To było dość śmiałe założenie, zważywszy na to, że Twister w ostatnim czasie zapuścił się najdalej nad jezioro Dzierżno Duże. Cały czas pies siedział na Śląsku - na terenie, który jeszcze do niedawna wszyscy uważaliśmy za wolny od babeszjozy.
-
Cukrzyca – choroba tylko z nazwy słodka.
Oczywiście można by na samym stwierdzeniu hiperglikemii pozostać. Ale na gospodarkę węglowodanową ma wpływ tyle mechanizmów. Dobra, żartowałam samo stwierdzenie utrzymującej się hiperglikemii to jedno, a skuteczne jej kontrolowanie i przede wszystkim próba znalezienia przyczyny to drugie. Cukrzyca mimo, że wymaga trochę poświęcenia to nie wyrok. Wprawdzie nie jest słodko, ale nie jest też jakoś szczególnie kłopotliwie. Da się z…
-
Czy drugi raz wybrałabym weterynarię?
Z pewnością zastanowiła bym się nad tym dłużej, może wcześniej zrobiła jakieś rozeznanie i może to pozwoliłoby podjąć inne życiowe decyzje. Wybór medycyny weterynaryjnej był tak oczywisty jak oddychanie - bardzo chciałabym, żeby było tak aktualnie, ale niestety tak nie jest.